Nowy sposób na "śpiących policjantów"

Progi zwalniające, potocznie nazywane "śpiącymi policjantami", nigdy nie przestaną irytować kierowców. Mogą jednak stać się dla nich nieco bardziej przyjaznymi...
Naukowcy opracowali próg zwalniający, który nazwali "bezpiecznym garbem". Na pierwszy rzut oka wygląda jak zwykły "śpiący policjant", który zmusza kierowców do znacznego zmniejszenia prędkości i który w nocy bywa niewidoczny, a przez to niebezpieczny m.in. dla zawieszenia samochodu i dla kierowców jednośladów. Ta konstrukcja ma jednak dwie zasadnicze cechy, które czynią ją niezwykłą.

Po pierwsze, wbudowany układ amortyzatorów sprawia, że przejazd przez taki próg zwalniający będzie znacznie łagodniejszy, na czym skorzysta zawieszenie samochodu. Po drugie, garb ten produkuje i magazynuje energię elektryczną, jaka powstaje podczas przejazdu samochodu.

Prąd z kolei służy do zasilania świecącej diodowej listwy, która pomóc ma w dostrzeżeniu progu z większej odległości. Jest to szczególnie istotne w przypadku motocyklistów i rowerzystów, którzy często nie zauważywszy w porę "śpiącego policjanta" przypłacali to wywrotką.

Pierwsze tego typu urządzenia są już testowane. Nie wiadomo jednak kiedy po takim "bezpiecznym garbie" będziemy mieli okazję osobiście przejechać, odczuwając jedynie łagodny wstrząs i mając satysfakcję z produkcji energii elektrycznej do zasilenia świecącej listwy...

etransport.pl za Onet.pl

Źródło: etransport.pl